czwartek, 19 kwietnia 2012

"Ocaleni przez anioły" - dr Doreen Virtue

Doreen Virtue ma stopień doktora w zakresie poradnictwa z psychologii. Poza tym jest jasnowidzem zajmującym się od wielu lat królestwem aniołów. Napisała o nich wiele książek, a jej publikacje są dostępne w wielu krajach na całym świecie. Była zapraszana do programów tj. Oprah, CNN i The View. Regularnie pisze do pism: Woman's World, New Age Retailer oraz Spirit&Destiny. Więcej o autorce jak i warsztatach przez nią prowadzonych można dowiedzieć się na stronie www.angeltherapy.com , a także na stronie radia www.hayhouseradio.com posłuchać jej cotygodniowej audycji.


Studio Astropsychologii wydało wiele książek tej autorki, a ja miałam ostatnio przyjemność przeczytać jedną z nich, a mianowicie "Ocaleni przez anioły. Jak otrzymać anielskie wsparcie". Książka składa się z dwóch części. Pierwsza, stanowiąca dwie trzecie zawartości, to świadectwa kilkudziesięciu, jak nie więcej osób, które spotkały anioły. Ukazały się im one, przyśniły na jawie, bądź też dały odczuć swoją pomoc, w ten czy inny sposób. Najczęściej było to znalezienie wyjścia z trudnej sytuacji i uzdrowienie. Autorka spisała ich historie, a w drugiej części książki przygotowała, że tak można powiedzieć, podręcznik niebiańskiego wsparcia. Opracowała też tygodniowy program, który ma uczynić człowieka bardziej wrażliwym na anielskie podszepty  i wskazówki. 
"Boże, dziękuję Ci za to, że zesłałeś anioły,
które chronią, prowadzą i kochają nas wszystkich."*
Książkę tę przeczytałam z zaciekawieniem, bo ja po protu wierzę w anioły. Bądź, co bądź część tych historii i tak wydawała mi się nieprawdopodobna, z kolei inne były mi tak bliskie. W samym wstępie autorka wspomina, że spotkać anioła można na różnych płaszczyznach. Jedni mają widzenia na jawie inni we śnie, jeszcze inni doświadczają jego pomocy, czy też dostają natchnienia do rozwiązania jakieś sprawy.  Podkreśla, że opiekunowie nasi są z nami przez cały czas, ale nigdy nie będą się nam narzucać, chyba, że zagraża nam niebezpieczeństwo, a na nasze przejście jeszcze nie nadszedł czas. Żeby otrzymać pomoc od Anioła Stróża czy innego anioła trzeba o nią świadomie poprosić. Podany jest tu przykład Archanioła Michała, który bez wyraźniej prośby nie będzie ingerował w nasze życie, gdyż Boskie prawo wolnej woli nie pozwala mu pomagać nam, gdy sobie tego nie życzymy. 
Anioły są przy człowieku bez względu na jego wiarę i w każdej wierze również. Możecie sami sprawdzić. Wpisując w wyszukiwarkę np. Archanioł Gabriel potężnie zakotwiczył w trzech najważniejszych swego czasu religiach świata. Z resztą nie tylko on. 


Ja swoją "przygodę" z aniołami" zaczęłam już jakiś czas temu. Do tej pory przeczytałam niewiele książek na ten temat, ale nie sądzę, że o ilość tu chodzi. W moim domu nie ma zatrważającej ilości anielskich figurek, sądzę, że to mogłoby je odstraszać, a i między wierszami wyczytałam, że i autorka tak uważa. Ja po prostu w nie wierzę i tyle. Do tej pory znam je ze stron Biblii i z niepozornej książeczki o teologicznych rozważaniach Romano Guardiniego, a i jeszcze Aniołowie i demony Petera Kreefta. Tak. Te trzy posiadam i co jakiś czas sobie do nich wracam i rozmyślam. Teraz dołączyła do tej kolekcji książka Doreen Virtue. Ciekawe to zestawienie, gdzie stricte teologicznym rozważaniom wychodzi na przeciw bardziej szersze pojęcie, mówiące o wierze, o aniołach, ale nieokreślające ram tej wiary. Takie książki też są potrzebne. 
A ja tę mogę Wam bez wyrzutów sumienia polecić. 

Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję panu Mariuszowi i wydawnictwu:




*motto książki

6 komentarzy:

  1. Lubię czytać o aniołach, sporo książek dzisiaj można znaleźć, choć nie zawsze są ciekawe i wartościowe. Tą pozycje dodam na listę przyszłych lektur;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, nie wszystkie są ciekawe i wartościowe.

      Usuń
  2. Ja również wierzę w anioły, więc chętnie przeczytałabym tę książkę...

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię anioły. Zastanowię się jeszcze nad tą książką. Interesuje mnie, czy ona została napisana w kontekście czysto naukowym czy też bardziej pod kątem chrześcijan?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ani pod kątem czysto naukowym, ani pod kątem chrześcijan. Wszystkiego tu po trochę, ale najwięcej duchowych doznań. Oczywiście wymieniany jest Bóg, jako Ten Najwyższy, ale już sam Jezus uważany jest za mistrza, a każdy może mieć innego. Sądzę, że autorka po prostu nie chciała zamykać się na samych chrześcijan, stąd ten zabieg, a jak już wspomniałam anioły występują w każdej religii.

      Usuń